Śledzie mają tak niezwykły i wyrazisty smak, że goszczą na naszych stołach od bardzo dawna. Od stuleci śledź jest najważniejszą rybą przemysłową Północnego Atlantyku – śledź to nieduża ryba morska z rodziny śledziowatych. Mięso śledzi zawiera pełnowartościowe białko, wapń, fosfor, żelazo i magnez oraz sporo tłuszczu. Choć najpopularniejsze są te przygotowywane w śmietanie to tak naprawdę istnieje mnóstwo sposobów na ich przygotowanie. Śledzie w oleju, occie, w pomidorach czy z chrzanem. Możemy kupić zielone czyli świeże, solone, wędzone (piklingi – lekko solone, uwędzone w całości w gorącym dymie lub kipery – duże, oczyszczone i moczone w solance, a potem wędzone w zimnym dymie) a także marynowane w zalewie octowej np. rolmopsy. Śledzie w occie dobrze będą komponowały się z pieczywem razowym lub ziemniakami. A śledź w occie z dużą ilością ostrych przypraw takich jak czarny pieprz, estragon, ziele angielskie czy biała gorczyca, to z pewnością nie lada uczta dla smakoszy ostrych potraw.
Śledzie zielone to śledzie świeże, które można przygotowywać z przyprawami, gotując je lub dusząc. Duszone śledzie z jabłkami wyśmienicie będą smakować z pieczywem. Zielone śledzie można także przygotować opiekając je lub smażąc.
Solone śledzie także można przygotować na wiele sposobów. Są znakomite do sałatek z marynowanymi grzybkami, świetnie smakują jako śledzie w śmietanie, śledzie po królewsku, koreczki śledziowe, pasta śledziowa, sałatka śledziowa z fasolą czy śledzie imbirowe w orzechach. Śledzie w sosie czosnkowym także zachwycają każdego miłośnika intensywnych smaków – smak korniszonów i czosnku naprawdę robi swoje.
Śledzie to naprawdę wdzięczny temat w kuchni, znakomite jako przekąska, a dla niektórych osób, jeśli je podać z warzywami czy ziemniakami (ugotowanymi w mundurkach lub z wody) i owocami, to także wyśmienite danie główne.